Historia mojego pacjenta – układ krążenia

Nie myśl sobie, że te wszystkie wskazówki dotyczące kompozycji jadłospisu o pozytywnym wpływie na serce są dobre tylko w teorii… Są nieprawdopodobnie skuteczne w praktyce! Myślę, że to jeden z podstawowych powodów dla których tak bardzo się nimi interesuję, a dietoterapia w chorobach kardiologicznych jest jedną z moich ulubionych 😊

Choroby układu krążenia są jednymi z najpowszechniej występujących w naszym społeczeństwie. Być może Ty lub ktoś z Twojej najbliższej rodziny lub otoczenia ma z nimi problem lub wykazuje tendencję do rozwoju nieprawidłowości. Z myślą o takich osobach piszę ten tekst. Pokażę Ci moje wskazówki, zmiany diety i efekt końcowy na przykładzie prawdziwej osoby z mojego gabinetu. 🙂

Moja przygoda z dietoterapią kardiologiczną zaczęła się jeszcze na studiach. Swoją ścieżkę edukacyjną by stać się dietetykiem, rozpoczęłam w Olsztynie, na Uniwersytecie Warmińsko Mazurskim. Były to rewelacyjne lata, przepełnione ogromną dawką teorii i – co cenne – również, a może przede wszystkim, praktyki! Pozwoliło mi to bardzo szybko rozpocząć działania zawodowe. Dlatego zdecydowałam się na obronę pracy dyplomowej opisującą praktyczne zastosowanie zdobytej przeze mnie wiedzy. 

Do wzięcia udziału w moim przedsięwzięciu zgłosiło się sześcioro pacjentów – trzy kobiety i trzech mężczyzn, którzy wykazywali różnorodne problemy kardiologiczne (naciśnienie tętnicze, hipercholesterolemię, hipertriglicerydemię) i klasyfikowali się do podjęcia dietoterapii. 

Celem mojej pracy dyplomowej była ocena skuteczności dietoterapii osób z chorobami układu krążenia z wykorzystaniem Indeksu Niezdrowej Diety (nHDI-14). Sześciu pacjentów przez 3 miesiące stosowało zindywidualizowaną dietę ubogoenergetyczną stworzoną na zasadach diety DASH i diety śródziemnomorskiej. Moich pacjentów badałam przed i po interwencji dietetycznej, sprawdzałam masę ciała, wysokość ciała, obwody talii i bioder, zawartość tłuszczu w ciele, ciśnienie tętnicze krwi oraz badania laboratoryjne (morfologię, profil lipidowy, stężenie glukozy, magnezu i sodu).

Pacjent o którym Ci teraz opowiadam to mężczyzna, w wieku 48 lat, który zmagał się z wysokim ciśnieniem krwi, wysokim poziomem cholesterolu i otyłością. Pracował fizycznie jako pracownik budowy, co wiązało się z dużą aktywnością fizyczną.  Nie palił tytoniu oraz nie nadużywał alkoholu. Respondent posiadał otyłość I stopnia (BMI=30,46 kg/m2 ) i cierpiał na nadciśnienie tętnicze, podobnie jak niektórzy członkowie jego rodziny. Pacjent prowadził nieregularny tryb żywienia. W czasie pracy nie spożywał posiłków, a więc okresy bez jedzenia były bardzo długie Spożywał natomiast bardzo obfity obiad po powrocie z pracy. Posiłki spożywane bez celebracji, w pośpiechu, przed telewizorem. Pił bardzo małe ilości wody.

To opis mojego pacjenta, jednak z całą pewnością wiele osób w naszym społeczeństwie mogłoby przypisać go sobie – jedzenie w pośpiechu, często przez pierwszą połowę dnia niewielkie ilości (np. 1 kanapka), a po powrocie w pracy nadrabianie przy trwającej kilka godzin obiadokolacji z nadwyżką. To niestety jedna z przyczyn rozwoju nadwagi i otyłości, a nierzadko również początek eskalacji chorób metabolicznych. 

U mojego pacjenta należało zatem:

– dopasować jadłospis do jego potrzeb energetycznych zapewniając odpowiednią ilość kalorii niezbędnych do wykonywania pracy na budowie, ale równocześnie sprzyjający redukcji zbędnej tkanki tłuszczowej

– zaproponować posiłki, które będzie mógł zabierać ze sobą do pracy lub szybko przygotowywać je na miejscu

– wyregulowanie posiłków w ciągu dnia co pozwoliło rozłożyć ilość kalorii w ciągu dnia bardziej równomiernie i jednocześnie zapobiegać wieczornemu objadaniu się

– dopasować jadłospis pod kątem jakościowym do potrzeb klinicznych pacjenta – a więc użycie produktów wspierających działanie układu krążenia i stymulujące poprawę w obrębie poziomu cholesterolu i normalizacji ciśnienia tętniczego

Pacjent zdecydował się na podjęcie dietoterapii i zaczęła się wielka, piękna metamorfoza 😊

Jakie zmiany zaszły u tego pacjenta po moich zaleceniach?


Po 3 miesiącach BMI 30,25 kg/m2 zmalało do 26,7 kg/m2 czyli pacjent nie miał już otyłości I stopnia. Do BMI 25 kg/m2 mówimy o nadwadze, więc sami widzicie, że już niewiele pacjentowi brakowało po tym czasie do osiągnięcia bezpiecznej dla zdrowia ilości tkanki tłuszczowej. Zawartość tłuszczu w ciele także zmalała – z 34% na 24%. Niesamowita zmiana dotyczyła również obwodu talii – w 90 dni pacjent zmniejszył go o 17 cm! Jest to naprawdę świetny wynik (sprawdź na miarce jak dużo to jest – szok :D). I ciśnienie tętnicze – zmalało z 138/89 do 122/85 🙂

Zerknij również na wyniki badań laboratoryjnych u tego pacjenta:

Podobne efekty osiągnęła pozostała piątka moich pacjentów! Każdy z nich zdecydował się również na kontynuację podjętej dietoterapii i finalnie osiągnęli założone przez siebie cele zdrowotne i sylwetkowe. 

U osób zmagających się z otyłością, podwyższonym poziomem cholesterolu, trójglicerydów, glukozy, nadciśnieniem czy chorujących na serce zalecenia dietetyczne opiera się na założeniach diety śródziemnomorskiej i DASH. O tych modelach opowiem Wam w marcu, dla zachowania ciągłości naszego sercowego tematu 😊  Stay tuned!

Warto pamiętać, że zupełnie możliwe jest zapobieganie lub opóźnienie rozwoju chorób układu krążenia poprzez zmianę stylu życia – aktywność fizyczną i odpowiednie nawyki żywieniowe czy rezygnację z nałogów. Wszystko jest w Twoich rękach! Jeśli przeraża Cię myśl, żeby podjąć żywieniowe kroki samodzielnie, Twoja zmiana diety sprawiła, że jesz mniej smacznie niż kiedyś, boisz się że zdrowa dieta = niesmaczna dieta, zachęcam Cię do podjęcia współpracy ze specjalistą, który pokaże Ci jak jeść pysznie i zdrowo. Dobór odpowiednich produktów czy unikanie innych to jedno, ale po drugiej stronie jest zawsze potrzeba każdego człowieka do tego, żeby jeść smacznie 😀 Nauka tego jak to robić, jednocześnie poprawiając swój stan zdrowia to wiedza, którą każdy powinien zdobyć 😀  

Jeżeli chciałbyś umówić się do mnie na konsultację – napisz do mnie maila na kontakt@kartasinskadiet.pl lub na Facebooku czy Instagramie. Opinie moich pacjentów możesz poczytać na moim profilu Znany Lekarz – o tutaj. 🙂 

Szykuj się również na dietetycznego liva w poniedziałek (28.02), który będzie dotyczył chorób układu krążenia! Postaram się rozwiązać wszystkie cholesterolowo nadciśnieniowe zagadki, więc koniecznie zabierz ze sobą mamę, męża, siostrę, dziadka, którzy borykają się z podobnymi problemami. Być może przekonam ich, że warto działać, bo jak widzicie – w 3 miesiące można odmienić swoje zdrowie 😊